Czyli po co biegam przełajowe piątki.
Czytaj dalej
Czyli po co biegam przełajowe piątki.
Czytaj dalejJak długo czekasz na sukces? rok, dwa, trzy? A gdyby, to było za krótko? Jesteś wytrwały?
Czytaj dalejByła już dwa razy 50-tka, był półmaraton, to tym razem postanowiłem wystartować 21 i 11 dzień po dniu! :p Nie
Czytaj dalejBiegi na Ślęży rzadko omijam, bo z Wrocławia to przecież rzut beretem.
Czytaj dalejGórski Maraton Ślężański za mną… Tego biegu nie było w planie ale… We wrześniu zgasłem bardzo mocno treningowo. Nieudany bieg
Czytaj dalejCierpiąc wzrastasz!
Czytaj dalejSmak zwycięstwa? Sól na ustach!
Czytaj dalejBieg alpejski = szkoła cierpienia
Czytaj dalejZacznijmy od początku, czyli okoliczności towarzyszącym wyjazdowi na Mistrzostwa Polski do Gdańska. Od 20 lipca do 1 sierpnia przebywałem na
Czytaj dalejKarkonosze, to moje ulubione miejsce do trenowania. Fajnie było tam w końcu wygrać!
Czytaj dalej